Kaziuki

Kaziuk zwany też Kaziuki 

Kaziuk zwany też Kaziuki – to jarmark odpustowy w dniu św. Kazimierza (4 marca), związany z kanonizacją patrona Litwy. Relikwie Kazimierza Jagiellończyka (zmarłego 4 marca 1484, kanonizowanego w 1602) zostały przeniesione w uroczystej procesji do kaplicy jego imienia w Katedrze Wileńskiej. Z tej okazji zorganizowano jednodniowy jarmark, który zapoczątkował tradycję Kaziuków. Po dwustu latach czas trwania jarmarku na wniosek kupców wileńskich rozszerzono na kilka dni. Zjeżdżali na niego wytwórcy, handlarze i rolnicy z całej Wileńszczyzny. Jarmark odbywał się na placu katedralnym i sąsiadujących z nim ulicach. W roku 1904 przeniesiono go na Plac Łukiski. Do najbardziej charakterystycznych towarów należały obwarzanki smorgońskie, których zakup miał gwarantować dostatek chleba w domu w nadchodzącym roku. Bardzo rozchwytywane były też serca z piernika zdobione napisami i ornamentami z kolorowego lukru.

"Kaziuk" w Wilnie Walentego Romanowicza

Popularne były barwne palmy wielkanocne, wykonywane z kilkudziesięciu gatunków suszonych kwiatów, licznych traw, kłosów zbóż, gałązek wierzby oraz papieru i bibuły.  Sprzedawano wyroby z drewna, wikliny, ceramikę, kilimy i płótna. Były liczne stragany z gorącymi posiłkami i napojami.  Jarmarkowi towarzyszyły strzelnice i karuzele.

Do wybuchu II wojny światowej był to jedyny w Europie wiejski jarmark, odbywający się w dużym mieście. W niepodległej Litwie jarmark ma raczej charakter festynu.

Miedzioryt

Dzięki miedziorytowi Walentego Romanowicza pt. "Kaziuk" w Wilnie z 1938 roku, możemy przenieść się w czasie i poczuć atmosferę kaziukowego jarmarku. Podchodzimy do stoiska bednarza, który pieczołowicie wyplata kolejne sito. Za nim widoczna sterta wykonanych wcześniej beczek i balii. Obok można było zakupić plecione dywany. W oddali widoczne wyroby garncarskie i spora grupa chętnie kupujących przechodniów. Wśród gwaru tłumu słychać było z pewnością nawoływania sprzedawców zachęcających do kupna ich wyrobów: „Obwarzanki, świeżutkie obwarzanki smorgońskie, kup sobie, a przez cały rok chleba nie zabraknie Tobie!”

Bibliografia

Elżbieta Hudzik

Poprzedni Następny